Sycylia w 4 dni. Sycylia wschodnia co warto zobaczyć? Ta włoska wyspa była na mojej liście miejsc do odwiedzenia od kilku lat. Plany wyjazdowe skutecznie pokrzyżował mi “sami wiecie co”, oraz nieprzychylne włoskie restrykcje z tym związane. Zamiast na Sycylię, poleciałam najpierw na Sardynię, co jeszcze mocniej zaostrzyło mi apetyt na największą wyspę Śródziemnomorza. Jak się okazuje, bardzo inną od łagodnej i miłej Sardynii!
Początkowo nie planowałam wielkiego zwiedzania, a jedynie majówkowy odpoczynek i dobre jedzenie, ale wiesz jak to jest - w pięknym miejscu trudno usiedzieć na miejscu. Zawsze coś w duszy gna podróżnika. W 4 dni na Sycylii udało nam się zobaczyć aż trzy miasta, na całkowitym luzie i odpoczynku, na którym druga kawa doganiała pierwszą. Jeśli interesuje Cię taki właśnie luźny wyjazd, który przeniesie Cię do innego wymiaru pod względem jedzenia i widoków, to czytaj dalej.
Sycylia w 4 dni w maju, tuż po długim weekendzie. To termin, który wybrałam na ten długo wyczekiwany kierunek. Po doświadczeniach z Sardynią już wiedziałam, że na tak dużą wyspę trzeba pojechać na minimum 2 tygodnie, lub zwiedzić w kilku krótszych pobytach. Wybrałam tę drugą opcję. Jeśli zastanawiasz się, czy warto lecieć na Sycylię na 4 dni, to moja odpowiedź na wstępie brzmi TAK. Warto.
Wbrew pozorom wschodnia Sycylia jest dobrze skomunikowana z lotniskiem, najładniejszymi miasteczkami, a odległości są odpowiednie na jednodniowe wycieczki z Katanii, którą bardzo polecam jako miejsce na bazę do zwiedzania. Katania oferuje szybki i łatwy dojazd z lotniska, połączenia pociągiem lub busami z najpiękniejszymi miasteczkami Sycylii wschodniej, noclegi w każdej cenie, genialne jedzenie w cenach tak niskich, że trudno w nie uwierzyć (w porównaniu do turystycznej Taorminy czy Syrakuz).
PS. Możesz zarezerwować atrakcje, muzea, bilety na autobusy turystyczne hop on-off, bilety wstępu, rejsy, wycieczki z przewodnikiem i wiele więcej na tej stronie online. Dzięki temu zaoszczędzisz czas na miejscu i nic Cię nie ominie. Miłego wybierania!
Loty na Sycylię złapałam za 150 zł linią wizzair w obie strony (kilka dni wcześniej pojedynczy bilet kosztował 39 zł, ale się spóźniłam z zakupem). W cenie mały bagaż podręczny, wielkości “szkolnego” plecaka - dla mnie wystarczająco jak na Sycylię w 4 dni, a nawet na tydzień w ciepłym kraju.
Sycylia dysponuje trzema lotniskami, na które dolecisz tanimi liniami lotniczymi z Polski. Najbardziej popularne to lotnisko w Katanii oraz Palermo. Mój lot odbył się na trasie Katowice-Katania. Wylot o godzinie 6:40 to nie jest najlepszą porą, ale przy krótkich wyjazdach bardzo korzystną. Lot do Katanii zajął około 2:15 h, także na miejscu byliśmy o godzinie 9 rano i mieliśmy cały dzień do wykorzystania.
Z lotniska w Katanii do centrum miasta możesz pojechać autobusem miejskim, lotniskowym transferem np. Alibus za 4 euro lub pociągiem (pociąg polecam raczej w drugą stronę - kupujesz bilet na pociąg oraz transfer ze stacji pod terminal za 2,90 euro).
Jak już wspomniałam, wybrałam Katanię jako bazę na cały wyjazd. Katania jako baza noclegowa i wypadowa sprawdziła się wyśmienicie, zapewniając mi genialny nocleg w centrum, w bardzo niskiej cenie. Jak się okazało - z jednego balkonu (w pokoju były aż dwa) mieliśmy widok na Etnę, a z drugiego widok na główną ulicę (skrzyżowanie) via Etnea i morze w oddali! Rezerwowałam ten obiekt, wybrałam pokój 3 osobowy z balkonem. Oprócz niespodzianki w postaci pięknych widoków, obiekt ma jeszcze jeden sekret - to pierwszy barokowy pałac zbudowany w Katanii, po ostatnim zniszczeniu miasta przez lawę. Jest piękny!
Poranne śniadania, późne obiadokolacje, desery i kawy - to wszystko pochłanialiśmy, nie mogąc nadziwić się przystępnym cenom i jakości podawanego jedzenia w Katanii. Przed wyjazdami na wycieczki, łapałam panini w piekarni i rogale z pistacjami, a po powrocie szliśmy na sycylijską ucztę z mieszkańcami Katanii, która wieczorami tętni życiem tak mocno, że niemal słyszę jej puls będąc już w Polsce. Coś mi zrobiła ta Katania (ostrzegam!).
Hotele, apartamenty i inne miejsca noclegowe rezerwuję tutaj.
Co zobaczyć we wschodniej części Sycylii? Co udało mi się zwiedzić podczas tych 4 dni? Zanim przejdę do sedna, jeszcze słowo o pogodzie. Przez pierwsze dwa dni niebo zasnute było gęstymi chmurami, z których drugiego dnia kilka razy zrywał się ulewny deszcz. To podobno nietypowe w maju. Trzeciego i czwartego dnia słońce świeciło na całego, na niebie nie pojawiła się ani jedna chmurka. Prognozy pogody mówią, że nie pojawiła się nawet do dzisiaj (a jest dwa tygodnie później, kiedy to piszę). Pogodowe różnice zauważysz na moich zdjęciach. Pogoda bezpośrednio wpłynęła na mój plan zwiedzania Sycylii wschodniej, odejmując mi jeden dzień.
Dla ułatwienia podróży, stworzyłam plan zwiedzania Sycylii Wschodniej w 4 dni, bez samochodu. Możesz mieć wszystko pod ręką, na swoim telefonie, czytniku czy komputerze.
Wybrałam wyjątkowe miejsca, idealne na pierwsze spotkanie z Sycylią Wschodnią. Zadbałam także o praktyczną część, czyli loty, noclegi, restauracje, rezerwacje. Codziennie zakosztujesz Sycylii w innej wersji, poruszając się swobodnie komunikacją miejską, zwiedzając, odpoczywając, ciesząc widokami.
Zwiedzanie podzieliłam na cztery jednodniowe zestawienia. Każdy dzień zawiera optymalną ilość miejsc.
Jesteś już w podróży? Nic nie szkodzi! Ebook z częścią opisową pomoże Ci sprawnie się przygotować na kilka dni przed wyjazdem, natomiast mapa jest idealna w podróży - do użytku na telefonie.
O Katanii padło już wiele słów, a padnie jeszcze więcej w osobnym poście na temat tego miasta. W Katanii zarezerwowaliśmy noclegi, a także spędziliśmy w całości pierwsze dwa dni pobytu na Sycylii. Tutaj spaliśmy, jadaliśmy śniadania i stołowaliśmy się. Nocleg w centrum oraz piękne balkony pozwoliły nam spędzić czas na zwiedzaniu miasta, odpoczynku po podróży, oraz na spokojne przeczekanie deszczu. Przeczekać deszcz pomagały nam też przysmaki kupione na lokalnym targu, wino lane z wielkich beczek oraz balkon, który ciągle wspominam.
Kolejne dni spędziliśmy na zwiedzaniu Taorminy i Syrakuz, a Katanię widywaliśmy rano, kiedy pędziliśmy na pociąg lub wieczorami kiedy z niego wracaliśmy.
Katania, która wyrobiła sobie dość skrajne opinie, nie jest typowo turystycznym miastem. Albo raczej w ogólne nim nie jest, w rozumieniu “turystycznej pocztówki”. Katania może przytłoczyć, może zadziwić, rozkochać i zdenerwować jednocześnie. Jeśli masz za sobą wizytę w Rzymie czy Atenach, to Katania ma z nimi wiele wspólnego z rzeczy, których turysta szukający odpoczynku nie zaakceptuje - tłok, hałas, samochody, miejski zgiełk, nieco umiarkowanego pędu (chociaż tu nic nie pobije Aten i Tel Avivu).
Na zwiedzanie Katanii przeznaczyliśmy dwa pierwsze dni pobytu na Sycylii. Jeśli pójdziesz w moje ślady, to na zwiedzanie Katanii zostaw sobie 1-2 dni. Samo centrum miasta i jego główna ulica to zaledwie 2-3h zwiedzania z zewnątrz. Większość znanych i najcenniejszych zabytków Katanii znajduje się przy głównej ulicy Via Etnea. Kolejne godziny przeznaczyliśmy na rozkoszowanie się jedzeniem, oraz zagłębianiem się w boczne ulice i dzielnice.
TIP: Pamiętaj o ubezpieczeniu. To jedyna rzecz, z której nikt nie chciałby korzystać w podróży, i jedyna którą tę podróż może uratować. Oprócz karty EKUZ, wykupuję prywatne ubezpieczenie za kilkadziesiąt zł i podróżuję bez stresu. Sprawdź najlepsze opcje dla siebie i bliskich, a także ubezpieczenie kaucji przy wynajmie samochodu w podróży.
O zwiedzaniu Katanii w szczegółach przeczytasz w tym poście: Katania atrakcje - co zobaczyć w Katanii + plan zwiedzania.
Do Taorminy z Katanii dojechaliśmy pociągiem, do stacji Taormina Giardini, która znajduje się na poziomie morza. Inną opcją jest autobus, który w odróżnieniu od pociągu - zatrzymuje się w górnej części miasta. Wybrałam pociąg, ponieważ jedzie szybciej, oraz ze względu na pogodę, która pozwalała nam na 30 minutowy tekking w górę, z pięknymi widokami na morze.
TIP: w wysokim sezonie, przy temperaturach przekraczających 25 stopni nie polecam tej wspinaczki. Alternatywą będzie autobus lub wzięcie taksówki z dworca do miasteczka.
PS. Możesz zarezerwować atrakcje, muzea, bilety na autobusy turystyczne hop on-off, bilety wstępu, rejsy, wycieczki z przewodnikiem i wiele więcej na tej stronie online. Dzięki temu zaoszczędzisz czas na miejscu i nic Cię nie ominie. Miłego wybierania!
Taormina to miasto - balkon nad wyspą. Mówi się, że położona jest na trzech tarasach. Pierwszy z nich to poziom morza, tam gdzie stacja kolejowa, oraz po drugiej stronie wzgórza. Tu zobaczysz piękne zatoczkowe plaże oraz słynną wyspę Isola Bella.
Drugi taras to główna część miasteczka, w której znajduje się labirynt wąskich, kolorowych uliczek, ogrom kawiarni i restauracji, zabytki starego miasta oraz absolutnie przepiękny teatr grecko-rzymski Teatro Antico di Taormina.
Trzeci taras to jeszcze wyżej położone niewielkie miasteczko Castelmola (do którego nie dotarłam - wybrałam dłuższy odpoczynek na plaży przy Isola Bella).
Szczegółowy post o Taorminie i jej zakamarkach znajduje się tutaj.
Z Katanii do Syrakuz dojedziesz w 1,5h pociągiem regionalnym. Wybraliśmy się połączeniem przed godziną 9, aby spędzić większość dnia na wyspie Ortygia. Ortygia to główna atrakcja Syrakuz, ale samo miasto to kilka ciekawych propozycji. Syrakuzy oferują również pozostałości antycznej historii w parku Neapolis Archaeological Park, ale ten zostawiłam sobie na kolejny raz (po Atenach, nie był to mój priorytet na Sycylii). Jeśli jednak park jest dla Ciebie istotnym punktem zwiedzania, to polecam odwiedzić go w pierwszej kolejności. Jest czynny do 15.30 lub 18.00 w wysokim sezonie. W ciągu dnia wpadła mi do głowy jednak myśl o zwiedzeniu tego parku, ale było już za późno.
Na wsypę prowadzą dwa mosty, które bez problemu zlokalizujesz - wychodząc z dworca zobaczysz kierunkowskazy na wsypę. Sama wyspa to urocza plątanina uliczek, które częściowo są typowo turystyczną mekką, z pięknymi butikami, kawiarniami, restauracjami, pamiątkami. Wystarczy się zagłębić, aby odkryć domy lokalnych mieszkańców, miejski targ, skaliste plaże pod murami.
Ortygia słynie z prawdziwego cudu natury. Tuż przy morzu znajduje się źródło słodkiej wody, nazwane źródłem Aretuzy. Wiąże się z nim pewna legenda, ale o niej opowiem w osobnym poście, w całości przeznaczonemu na Syrakuzy i Ortygię.
Spędziłam tu kilka godzin, które upłynęły mi niezwykle spokojnie i miło. A także smacznie, pistacjowo, kawowo. Ortygia była idealnym zwieńczeniem mojego pobytu na Sycylii. W te okolice chciałabym wybrać się kolejnym razem, ale już z samochodem, aby zobaczyć wszystkie ukryte zatoki, plaże i świątynie, które znajdują się w pobliżu Syrakuz.
*dodatkowy punkt na mistrzów lodziarskich Nuova Dolceria
Sycylia w 4 dni to całkiem sporo czasu na dobrego jedzenie. Czego warto spróbować we wschodniej części Sycylii? Sycylia słynie z pistacji, które nazywane są tu zielonym złotem i coś w tym jest! Z pistacji i z pistacjami zjesz tutaj wszystko - od pizzy, przez makaron, lody, po wypieki i najbardziej znane rogale z pistacjowym kremem.
Co zjeść na Sycylii, zaczynając od śniadania (dla niektórych deseru):
Posty, które tworzę na blogu są darmowe - korzystaj z nich kiedy tylko potrzebujesz. Możesz wesprzeć mnie i postawić mi wirtualną kawę!
Ostatnią część tego artykułu o Sycylii w 4 dni, poświęcę na rzeczy, które warto wiedzieć wybierając się na Sycylię. Mimo, że wielu z nas przylatuje tu na wypoczynek lub wakacje, to jest to wyspa, która wstaje wcześnie rano. Bez problemu możesz zacząć zwiedzanie o wschodzie słońca, a przed 7 wypić już espresso i zjeść coś pysznego na śniadanie. Z drugiej strony musisz przygotować się na nietypowe dla nas Polaków, pory jedzenia głównego posiłku. Sjesta ma się tu świetnie, co oznacza że od 13 możesz mieć problem ze zjedzeniem obfitego posiłku. Na obiad - czy też obiadokolację udaj się po godzinie 18. Największy ruch w restauracjach zaczyna się po godzinie 20.
Podobnie jak kontynentalnej części Włoch - tutaj także doliczają do rachunku coperto. W większości miejsc w których jadłam wynosiło ono od 0,5-2,5 euro za osobę.
Daj mi znać czy Sycylia w 4 dni to dobry plan, czy wybierasz się na więcej?
Dla ułatwienia podróży, stworzyłam plan zwiedzania Sycylii Wschodniej w 4 dni, bez samochodu. Możesz mieć wszystko pod ręką, na swoim telefonie, czytniku czy komputerze.
super blog
Dziękuję za interesujący wpis.
super wpis ale jeszcze lepsze foty! baja <3 czym robione z ciekawosci?
Dzięki! Zdjęcia robię aparatem fotograficznym - te akurat bezlusterkowcem Sony a5100.
Przylecieliśmy do Katanii. Tam zwiedzanie + Syrakuzy. Przejazd (autokarem) do Palermo. I tam pobyt oraz wylot. 5 dni. Polecam
Polecam podzielić na wschód/zachód. Dla mnie przejazd takiej odległości przy pobycie kilkudniowym to strata cennego czasu, wolę polecieć kilka razy 🙂
Czytałam już sporo postów o Sycylii, ale Twój blog jest jednym z lepszych! Bardzo interesująco napisane 🙂
Bardzo mi miło! Polecam się również na inne destynacje <3
Czy warto wybrać się do Katani na początku marca planuje wypad na całe 3 dni ?