Kijów atrakcje. Jak zwiedzić Kijów w weekend? Co warto zobaczyć w Kijowie? Kijów, jedno z najstarszych miast w Europie Wschodniej, stolica Ukrainy, dumne miasto kontrastów. Ogrom historii i niezwykła atmosfera. Z Polski lot do Kijowa to zaledwie moment, a bilety można kupić za 40 zł z niewielkim wyprzedzeniem czasowym. Na miejscu czeka na nas cały ogrom propozycji do zwiedzania, spędzenia wolnego czasu, przepysznego jedzenia, taniej kawy, hipsterski miejscówek. To ponad 3 milionowe miasto zaprasza swoją otwartością, o każdej porze roku oferując coś innego. Kijów odczuwa świeże jeszcze rany po tzw. Euromajdanie, nie chce pamiętać czasów ZSRR, odważnie deklaruje swoją wolność.
Z tego przewodnika dowiesz się:
Przeczytaj również drugi post poświęcony alternatywnemu zwiedzaniu Kijowa: Alternatywne zwiedzanie Kijowa. Mniej znane atrakcje Kijowa na weekend.
Czym płacić w Kijowie? Walutą Ukrainy jest UAH czyli hrywna. Kurs hrywny to około 0,15 PLN, mówiąc prościej 100 hrywien to około 15 złotych. Walutę możesz wymienić w kantorach stacjonarnych bez problemu w Polsce lub skorzystać z kontorów online. Bezpłatną kartę walutową, z najbardziej korzystnym dla podróżników i płatności zagranicznych kantorem online, założysz tutaj.
Najłatwiej i najszybciej dostaniesz się do Kijowa samolotem. Loty do Kijowa odbywają się regularnie z kilku miast w Polsce, a ceny lotów zaczynają się od 39 zł w tanich liniach lotniczych. Tanie loty do Kijowa znajdziesz tutaj.
Dojazd samochodem nie jest już tak szybki, przyjemny i bezproblemowy. Ukraina nie jest krajem UE także na wjazd samochodem będziemy potrzebować dodatkowych dokumentów jak zielona karta czy odpowiedniego ubezpieczenia pojazdu. Przejścia graniczne i kontrole policyjne mogą wymagać od nas dodatkowych “opłat”, chyba że będziemy odpowiednio cierpliwi i wytrwali w swojej postawie. Nie zapominajmy, że jest to nadal dość skorumpowany kraj. Niestety. Stan dróg pozostawia wiele do życzenia. Dziury, do których bez problemu schowa się mały fiat, to popularny standard. Również niestety.
Do Kijowa możesz dojechać również pociągiem z Warszawy.
Pociągiem możesz dotrzeć do innych miast na Ukrainie, takich jak Lwów i Odessa. Pociągiem dojedziesz również do Moskwy, St. Petersberg, Bukaresztu czy Warszawy.
Metro w Kijowie to bardzo dobry sposób poruszania się po mieście, a jednocześnie bardzo tani. Funkcjonują tutaj 3 linie metra, obejmujące zasięgiem spory obszar miasta, dzięki czemu bez problemu dojedziesz w najważniejsze miejsca. W metrze kupujemy żetony, które są ważne na dowolnej trasie i bez ograniczenia czasowego, aż do momentu opuszczenia metra (czyli wyjścia za bramki, na powierzchnię).
Stacje metra zlokalizowane są głęboko pod ziemią. Kijów ma najniżej na świecie położoną stację metra, którą warto uwzględnić w swoich podbojach. Stacja Arsenalna, znajduje się na linii Swiatoszyńsko-Browarskiej, i jest najgłębiej położonym pod powierzchnią gruntu tego typu obiektem na świecie – 105 metrów.
Schody ruchome są strome i wąskie. W metro nie ma wind. Metro ma angielską pisownię stacji na mapach i ekranach w wagonach metra, zapowiadając kolejny przystanek, dzięki czemu nawigacja jest znacznie łatwiejsza, jeśli nie czytasz cyrylicy.
Nie polecam poruszania się samochodem, ale nikomu też nie będę odradzać na siłę.
Taxi i Uber w Kijowie funkcjonują całkiem fajnie, a do tego są w dobrej cenie, niskiej nawet dla przeciętnego polskiego portfela. Uber w Kijowie to dobra alternatywa dla wynajmu samochodu.
Oprócz wymienionych już sposobów poruszania się po Kijowie, możesz skorzystać z licznych linii tramwajowych i marszrutek. Turystom zdecydowanie polecam metro, dojedziecie nim niemal wszędzie i bezproblemowo. No chyba, że przejazd marszrutką potraktujemy jak atrakcję turystyczną, wtedy staje się obowiązkowy!
Funkcjonują tu także turystyczne autobusy hop-on-off będące idealną alternatywą na zwiedzenia miasta. Bilety online możesz kupić tutaj.
Kijów jest zaskakująco łatwy i dostępny dla pieszych. Możesz dotrzeć do wielu miejsc pieszo, a spacery to świetny sposób na zwiedzanie mniejszych bocznych uliczek. Kijów bywa pagórkowaty, spodziewaj się różnicy wysokości, ale bez obaw nie jest to nic szokującego. Zadbaj o wygodne buty, jeśli chcesz zwiedzać Kijów głównie o własnych nogach.
Warto wybrać się na 2-3 godzinną wycieczkę z przewodnikiem po mieście. Spacer z przewodnikiem od 30 zł za osobę zarezerwujesz online tutaj.
W Kijowie korzystaliśmy z apartamentów wynajętych przez internet oraz hoteli. Hotele w Kijowie możesz przejrzeć i zarezerwować tutaj. Jeśli szukasz najtańszego noclegu w Kijowie to dobrym wyborem będą hostele, które zarezerwujesz tutaj. Miej na uwadze, że standardy tutejszych hoteli i apartamentów mogą być zaniżone (i to znacznie).
Nie inaczej, zaczniemy od Majdanu, niedaleko którego wynajęliśmy mieszkanie na nocleg.
Majdan jest centralnym placem Kijowa, na który odbywało i odbywa wiele uroczystości. Chcielibyśmy znać go z takiej strony, ale nie mogę nie wspomnieć o wydarzeniach z 2013/2014 roku kiedy na tym placu, niemal na naszych oczach ginęli ludzie w protestach związanych z rezygnacją prezydenta z podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Od tych wydarzeń powstała nazwa Euromajdan. Majdan pamięta o ofiarach, znajdują się tutaj zdjęcia (miniołtarzyki) upamiętniające tych, którzy zginęli. W czasie zamieszek spłonął również jeden z budynków Dom Związków Zawodowych, który przez jakiś czas okryty był ogromnym napisem “Freedom is our religion” (w remoncie), na dzień dzisiejszy (2019) napisu już nie ma.
Plac zawsze tętnił i tętni życiem. Pod Majdanem znajduje się centrum handlowe i stacja metra. Latem działają fontanny, które są idealne dla dzieci do zabawy i ochłodzenia w upalne dni.
Na Majdanie znajdują się pomniki ściśle związane z Ukrainą i Kijowem. Górujący nad placem pomnik słowiańskiej bogini Berehyni (Brzegini) symbolizującym niezależność Ukrainy i upamiętniający uzyskanie niepodległości. Pomnik Lacka Brama (średniowieczna brama wjazdowa do grodu Jarosława) z figurą archanioła Michała, który jest patronem miasta Kijowa. Pomnik Kozaka Mamaja, postaci często występującej w ukraińskiej sztuce ludowej - chwackiego Zaporożca z typowymi atrybutami: koniem, szablą, bandurą i fajką. Na uwagę zasługuje pomnik legendarnych założycieli Kijowa - Kija, Szczeka, Chorywa i ich siostry Łybedź.
Majdan przecina ulica Chreszczatyk, przy której zwracają uwagę socjalistyczne budynki. To główna aleja Kijowa, odbudowana w latach 50tych po II Wojnie Światowej, w stylu socrealistycznym. Znajduje się tutaj Hotel Ukraina (dawniej Moskwa), Kijowska Miejska Administracja Państwowa i ukraińska poczta. Ulica zmienia swój ciężki charakter w weekend, kiedy to wieczorami (do 22) jest zamykana dla ruchu samochodowego i to wypełnia się ludźmi, przedstawieniami, ulicznymi artystami, dziećmi na rowerkach i w elektrycznych autkach (uważać bo bez problemu wjadą w nogi!), głośną muzyką, a pobliskie lokale gastronomiczne zapełniają się ludźmi w każdym wieku.
TIP: Pamiętaj o ubezpieczeniu. To jedyna rzecz, z której nikt nie chciałby korzystać w podróży, i jedyna którą tę podróż może uratować. Oprócz karty EKUZ, wykupuję prywatne ubezpieczenie za kilkadziesiąt zł i podróżuję bez stresu. Sprawdź najlepsze opcje dla siebie i bliskich, a także ubezpieczenie kaucji przy wynajmie samochodu w podróży.
Znana i uważana za jedną z najpiękniejszych ulic w Kijowie. Andriyivsky Uzviz wznosząca się stromo ulica pełna sklepów z pamiątkami, tradycyjnymi ubraniami ukraińskimi, lalkami. Kupisz tutaj radzieckie plakaty propagandowe, przedmioty związane z historią oraz obrazy i rękodzieło. Na ulicy odbywa się pchli targ, na którym możesz nabyć inne mniej i bardziej turystyczne skarby. Ulica znana jest również z tego, że pod numerem 13 znajduje się dom, w którym mieszkał Michaił Bułhakow. Obecnie w domu nr 13 znajduje się muzeum poświęcone jego twórczości.
Ulica ciągnie się od klasztoru św. Michała w dół wzgórza do dzielnicy Padół. Padół to zabytkowa, administracyjna i nastrasza z dzielnic Kijowa. Po drodze dojdziesz do charakterystycznej cerkwi św. Andrzeja.
Andriyivsky Uzviz jest wyjątkowo jeszcze pod przynajmniej jednym względem. Jest to prawdopodobnie jedyna ulica na świecie, która doczekała się własnego muzeum czyli Muzeum Jednej Ulicy. Muzeum polecam dla wielbicieli historii i ciekawostek, stety lub ni e muzea w Kijowie niewiele mają wspólnego z nowoczesnymi muzeami, które spotykamy w Polsce, stąd mogą wydawać się dość nużące. Wstęp do Muzeum Jednej Ulicy kosztuje 50 UAH.
Pssst nie masz jeszcze noclegu w Kijowie? Zarezerwujesz go tutaj.
Legenda głosi, że cerkiew powstała na wzgórzu, które zachwyciło św. Andrzeja. Legenda legendą, ale budowę świątyni rozpoczęto w 1744 roku i zajęła ona 9 lat. Cerkiew św Andrzeja funkcjonuje dzisiaj w swojej pierwotnej funkcji, natomiast w czasach Związku Radzieckiego cerkiew funkcjonowała jako muzeum. Wstęp do cerkwi jest płatny.
Cerkiew liczy 46 metrów wysokości, 30 długości i 23 szerokości. Jest wzniesiona na planie krzyża, z jedną kopułą główną i czterema wieżyczkami zwieńczonymi mniejszymi kopułami. Cerkiewny ikonostas wykonali Antropow i Wyszniakow, którzy namalowali również ikony zesłania Ducha Świętego, kazania na górze i Ostatniej Wieczerzy.
Moim zdaniem jest to najpiękniejszy budynek sakralny w Kijowie. Z tarasu widokowego cerkwi rozciąga się przepiękny widok na Dniepr.
Na przeciwległym końcu ulicy od św. Zofii znajduje się Monaster św. Michała Archanioła o Złotych Kopułach. Został zniszczony w latach trzydziestych przez reżim sowiecki, który twierdził, że nie ma wartości historycznej. Został odbudowany, a prace wykończeniowe zakończono w 2000 roku.
W 2014 roku w soborze św. Michała Archanioła, urządzono szpital polowy dla rannych w protestach trwających od listopada 2013 na Placu Niepodległości (Euromajdan). W 2018 roku sobór św. Michała Archanioła stał się główną świątynią Kościoła Prawosławnego Ukrainy.
Wstęp jest darmowy, natomiast za wejście do muzeum i na dzwonnicę zapłacimy 14 UAH.
Po lewej stronie klasztoru, patrząc na niego z przodu, znajduje się kolejka linowa tzw. funikular łączący górne i dolne miasto. Kolejka linowa zabierze Cię w dół wzgórza do dzielnicy Padół. Koszt kolejki to 8 UAH, a bilet kupisz w kasie przy kolejce. Kolejka służy zarówno turystom jak i lokalnym mieszkańcom.
Sobór Mądrości Bożej w Kijowie jest wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i znajduje się na ogromnym placu w sercu Kijowa. Możesz wejść na dzwonnicę i podziwiać panoramę Kijowa niemal z lotu ptaka. Obecny status obiektu to muzeum, także nie odbywają się w nim żadne nabożeństwa.
Na przylegającym placu Sofijskim odbywają się często festiwale, wydarzenia. Zwłaszcza w czasie Świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy znajduje się tu specjalny świąteczny jarmark, okazjonalne dekoracje, atrakcje świąteczne. Na placu znajduje się pomnik Bohdana Chmielnickiego, znanego Polakom z historycznych zaszłości.
Złota Brama to zrekonstruowana średniowieczna brama (miejska) wjazdowa do Kijowa. Tą samą nazwę nosi również znajdujący się w pobliżu teatr oraz stacja metra. Złota Brama została zbudowana przez Jarosława I Mądrego w połowie XI w. Określenie „złota” pojawia się w latopisach w XI w. Obok bramy zobaczycie posąg Jarosława I Mądrego. Brama znajduje się na terenie niewielkiego parku, a w cieplejszych miesiącach jest to tętniący życiem plac, na którym ludzie spędzają wolny czas. W pobliżu placu znajduje się wiele restauracji.
Dom z chimerami w Kijowie nazywany jest też Domem Horodeckiego. Charakterystyczny i jedyny w swoim rodzaju budynek, zaprojektowany przez polskiego architekta Władysława Horodeckiego, który porównywany jest z Gaudim. Budynek reprezentuje styl Art Nouveau, a od 2005 stanowi jedną z rezydencji prezydenckich.
Charakterystyczne dla domu są umieszczone na nim rzeźby, postacie zwierząt i sceny z polowań. Horodecki jako zapalony myśliwy nawiązał do swojej pasji, a nazwa chimery nie wskazuje na postacie mitologiczne, tylko na motywy zwierzęce. Rzeźby wykonał włoski rzeźbiarz Emilio Sala.
Dom z chimerami miał w założeniu stanowić luksusowy dom mieszkalny, przy czym czwarte piętro było zarezerwowane dla samego architekta. W wyniku nieprzemyślanego gospodarowania pieniędzmi oraz kryzysów, dom nie doczekał się swojego przeznaczenia. W międzyczasie zmieniał właścicieli, a finalnie został znacjonalizowany. Dom został uszkodzony w czasie II wojny oraz po niej, kiedy dostosowywano go do różnych funkcji, niszcząc przy tym jego wnętrze i zewnętrzne zdobienia. Po 2002 roku dom został zrekonstruowany i od 2005 dumnie służy jako rezydencja prezydencka.
Pssst nie masz jeszcze noclegu w Kijowie? Zarezerwujesz go tutaj.
Ciekawostki? Poproszę. Z Domem z chimerami związane są dwie legendy. Jedna głosi, że inspiracją do stworzenia domu była samobójcza śmierć córki architekta, która utonęła w Dnieprze. Druga legenda mówi o klątwie Horodeckiego, który podobno przeklął miasto i mieszkańców Kijowa w momencie, w którym był zmuszony oddać nieruchomość i wyprowadzić się. Potwierdzeniem tej legendy ma być fakt, że wszystkie osoby, które wynajmowały w tym czasie mieszkania, zbankrutowały lub straciły swoje majątki w czasie rewolucji październikowej.
Wśród prawosławnych cerkwi, które stanowią dla nas nieco inny model architektury sakralnej, dla przełamania podam jeden z wartych uwagi, przykład kościoła rzymskokatolickiego w Kijowie. Ten neogotycki kościół znajduje się w centrum Kijowa przy ul. Wielkiej Wasylkowskiej 75. Budowa kościoła trwała w latach 1899 - 1909, a w rolę projektanta wszedł znany z Domu z chimerami polski architekt Władysław Horodecki. W 2001 roku kościół odwiedził papież Jan Paweł II w ramach swej pielgrzymki na Ukrainę.
Niestety sytuacja kościoła nie jest ciekawa, brak funduszy na remont ze strony wspólnoty katolickiej jak i odmowa renowacji ze strony urzędu.
Kościół warto zobaczyć będąc w okolicy, jego dwie wieże robią wrażenie i przypominają mi te z Wiedeńskich katedr.
Ławra Peczerska w Kijowie to kompleks kościelny Ławry, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO w Kijowie. Najlepiej odwiedzić go z przewodnikiem, który może opowie historię historię i zabierze Cię do najważniejszych części kompleksu. Zespół składa się z ławry dolnej i ławry górnej. Koszt wstępu to 40 UHA za część zewnętrzną, 80 UHA ze wstępem do wewnątrz obiektów i podziemi.
Proponowana wycieczka: Kijów Ławra Peczerska i Muzeum II Wojny Światowej
Znany jest również jako klasztor jaskiniowy, ponieważ istnieją tu jaskinie, w których pochowane są ważne relikwie i ciała świętych. Jeśli cierpisz na klaustrofobię, lepiej pomiń tą część trasy. Jaskinie są bardzo wąskimi korytarzami, a droga ma tylko jedno wejście. W środku tradycyjnie zapalasz świecę. Warto wiedzieć, że znajdują się tu szklane trumny ze szczątkami świętych.
Teren górnej Ławry znajduje się pod zarządem państwowym. Budynki w większości służą jako muzea i sale wystawowe. Ławra górna to mi.: sobór katedralny Zaśnięcia Matki Bożej, nadbramna cerkiew Świętej Trójcy, cerkiew Wszystkich Świętych nad bramą Targową, cerkiew Zwiastowania i św. Michała.
Dolna Ławra pozostała pod zarządem Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego. Składa się z Bliskich Pieczar i Dalekich Pieczar. W Bliskich Pieczarach znajdują się mi.: cerkiew Podwyższenia Krzyża Pańskiego, cerkiew Wszystkich Mnichów Peczerskich, cerkiew Spotkania Pańskiego. Z cerkwii podziemnych: cerkiew św. Antoniego, cerkiew Wprowadzenia Matki Bożej do Świątyni, cerkiew św. Warłaama.
W Dalekich Pieczarach pod ziemią znajdują się trzy cerkwie: cerkiew Zwiastowania z czasów Teodozjusza, cerkiew św. Teodozjusza, cerkiew Narodzenia Pańskiego.
W podziemiach Ławry Peczerskiej pochowani zostali, mi.: Teodozjusz Pieczerski przełożony i fundator klasztoru, pierwszy kijowski metropolita Michał, święty lekarz i ikonograf Alipiusz, książę Konstanty Ostrogski hetman wielki litewski, głowa kniazia Włodzimierza Świętego.
Na terenie Ławry znajduje się wiele więcej budynków zarówno “technicznych” jak i cerkwi, których nie wymieniłam, ale które na pewno zobaczysz będąc na miejscu.
Ławra Peczerska w Kijowie to jedna z tych atrakcji, które podawane są w każdym przewodniku niemal jako obowiązkowe, ale zdania co do wartości tego miejsca są podzielone. Osobiście lubię zwiedzać miejsca związane z lokalną kulturą, które pomogą mi zrozumieć i lepiej poznać dane miejsce i ludzi, Ławra Peczerska zdecydowanie jest takim miejscem.
Na terenie Ławry funkcjonuje Muzeum Miniatur, którego absolutnie nie możecie przegapić. Mini dzieła sztuki nabierają nowego wymiaru, dosłownie po przeczytaniu opisów.
Muzeum Wojny w Kijowie to kompleks muzealny upamiętniający udział w Ukrainy w II wojnie światowej. Muzeum znajduje się w dzielnicy Peczersk na prawym brzegu Dniepru. Muzeum czynne jest codziennie w godzinach 10-18 i do 19 w weekendy (aktualne godziny możesz sprawdzić również na mapie google). Muzeum Wojny otwarto 9 maja 1981 roku. Na jego terenie znajduje się ponad 300 000 eksponatów i sprzęt wojskowy.
Zanim dojdziesz do Muzeum Wojny samego w sobie, z daleka zobaczysz chyba najbardziej charakterystyczny obok Majdanu symbol Ukrainy. Górujący nad miastem, wznoszący wysoko tarczę i miecz Pomnik Ojczyzny tzw. Matka Ojczyzna liczący z podstawą 102 metry wysokości! Stalowy pomnik waży 560 ton. Miecz trzymany w prawej ręce Matki Ojczyzny mierzy 16 metrów i waży 9 ton. Pierwotnie czubek miecza sięgał 108 m, ale po 1991 roku został on skrócony o 6 metrów, ponieważ sięgał ponad najwyższy krzyż na Ławrze Peczerskiej. W lewej ręce trzyma tarczę o wymiarach 13x8 metrów z godłem ZSRR (podobno usunięcie go było zbyt kosztowne i ryzykowne, więc nadal tu jest).
Pomnik wzbudza tyle kontrowersji wśród lokalnych, ile emocji wśród turystów. Jego pochodzenie z czasów ZSRR nie wzbudzają pozytywnych odczuć, dlatego wysuwano propozycje demontażu pomnika i wykorzystania stali na bardziej szczytny cel. Dodatkowo płomień, który w założeniu miał płonąć na stałe zużywał ogromne ilości gazu. Obecnie zapalany jest jedynie na oficjalne uroczystości i obchody państwowe.
Pomnik Ojczyzny w Kijowie jest postrzegany jako hołd dla tych, którzy polegli podczas II Wojny Światowej.
Pomimo ustawy dekomunizacyjnej z 2015 roku, pomnik ostał się ze wspomnianym godłem, jako pomnik wojenny, którego ustawa nie obowiązuje.
Podobno statua stoi na niestabilnym gruncie, i może stanowić zagrożenie, ale władze Kijowa zaprzeczają tej tezie. Biorąc pod uwagę dwa tarasy widokowe, w tym jeden na tarczy, dobrze jest o tym wiedzieć wcześniej, tak pół żartem pół serio.
Hołodomor odnosi się do głodu wywołanego przez ZSRR na narodzie ukraińskim w latach 30. XX wieku. Akt ten został uznany przez 26 państw, w tym przez Polskę, za ludobójstwo. Według różnych szacunków Wielki Głód spowodował śmierć około 6-10 milionów ludzi, z czego minimum 3,3 miliona na terytorium Ukraińskiej SRR. Klęska głodu trwała w latach 1921-1947. Pochłonęła życie około 10 milionów mieszkańców Ukrainy w trzech falach w: 1921-1923, 1932-1933, 1946-1947 roku.
Wielki głód na Ukrainie pamięta nasza babcia, i choć trochę nam opowiadała, to smutek który wybrzmiewał w jej głosie, mówił wiele więcej niż słowa. Należała do tych szczęśliwych rodzin, którym udało się uciec ze wsi do miasta i przeżyć te czasy.
Miejsce trudne, jak trudna i tragiczna jest ta historia nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, nawet słuchając naocznych świadków. Pomnik dziewczynki cierpiącej z powodu głodu, jest niewielki ale wyraża bardzo wiele. Przed pomnikiem znajdują się dwie postacie przypominające anioły, a za dziewczynką, na końcu alei wejście do muzeum głodu i kolejny, bardzo duży pomnik pamięci ofiar. Kompleks jest aktualnie rozbudowywany, a plany rozbudowy może zobaczyć w muzeum (na terenie rozpoczęto już budowę).
Pomniki upamiętniające Wielki Głód na Ukrainie znajdują się również w Warszawie, Krakowie, Waszyngtonie. Warto zaznaczyć, że według ukraińskiej gazety Den, na Ukrainie zmarło podczas Wielkiego Głodu 21 000 Polaków. O ich losach i losach ich sąsiadów, mówi pamiętnik Polki z sowieckiego Podola Zofii Pawłowskiej.
Jeśli chcesz poznać tą historię polecam udać się do Muzeum Głodu w Kijowie, które jest czynne codziennie od 10 do 18, normalny bilet wstępu kosztuje 30 UAH. Muzeum jest niewielkie, zobaczysz tu zdjęcia, filmy z opowieściami tych, którzy przeżyli, księgi pamiątkowe (niestety nie ma wersji angielskiej ksiąg), urządzenia z tamtych lat.
Na oficjalnej stronie muzeum możesz udać się na wycieczkę 3D po muzeum i dowiedzieć więcej. Muzeum znajduje się na wzgórzu, skąd rozciągają się przepiękne widoki na prawobrzeżną część Kijowa.
O Czarnobylu powstanie osobny post, ponieważ nie chwaląc się połowa z nas, czyli Rafał miał niepowtarzalną okazję przebywać przez tydzień w Zonie, podczas wyjazdu naukowo-badawczego. Tydzień eksplorowania terenów, stołówka pod reaktorem i hotel robotniczy oraz wiele więcej czeka na na was niebawem na naszym blogu.
Tymczasem jeśli jesteśmy już w Kijowie, i interesują nas klimaty Czarnobyla obowiązkowym punktem jest Muzeum Czarnobyla w Kijowie. To jedno z nielicznych multimedialnych (w miarę) muzeów w Kijowie. Oprócz historii i ciekawostek związanych z wybuchem w Czarnobylu w 1986 roku, zobaczycie tu ekspozycję i wystawy ze zdjęciami z czasów wysiedlania Prypeci, filmy edukacyjne oraz eksponaty. Warto odnieść przedstawiane fakty do innych źródeł i porównać, ponieważ część z nich jest równie zachwiana jak podawana oficjalnie ilość ofiar wybuchu.
Z Kijowa do Czarnobyla organizowane są jednodniowe wycieczki, podczas których możesz zobaczyć np. Prypeć. Warto wziąć to pod uwagę, ponieważ koszt nie jest wysoki, a możliwość jedyna w swoim rodzaju, póki jeszcze istnieje.
Propozycje wycieczek, które możesz zarezerwować online:
Z Kijowa: 1-dniowa wycieczka grupowa do Czarnobyla
Z Kijowa: Wycieczka z lunchem do Czarnobyla i Prypeci
Z Kijowa: Wycieczka grupowa do Czarnobyla i Prypeci
Tutaj możesz zobaczyć materiał zrobiony przez TVN na temat czarnej turystyki, w którym zobaczysz 50% zamieszkali czyli Rafała, wypowiadającego się na temat Czarnobyla.
W Kijowie niemal wszędzie zjesz w jednej z popularnych sieciówek, w stylu baru mlecznego. Jedzenie jest tanie (10-15 zł za obiad) i sycące, ale nie spodziewaj się wykwintności. Najbardziej popularne są Puzata Hata i Katjusza.
Chcesz zjeść coś bardziej wykwintnego niż obiadowe danie? Poniżej lista polecanych restauracji w Kijowie:
Super wpis! Wybieramy się z chłopakiem na Sylwestra do Kijowa. Pytanie: czy ktota 5500 hrywien na 3 dni jest kwotą wystarczającą? Biorąc pod uwagę transfery, komunikację miejską, wstępy do najważniejszych punktów oraz jedzenie (nie w najtańszych miejscach) ? Pozdrawiam!
Polecam wziąć tyle, ile wydałabyś w Polsce przez te 3 dni i będzie ok lub płacić kartą którą polecam 🙂 tak na sztywno, trudno mi powiedzieć, bo... nie wiem co jesz, ile, itd. wstępy do atrakcji są tanie, komunikacja miejska/uber również. Najwięcej wydacie na jedzenie - w lepszych restauracjach podobnie jak w PL. 850zł dla mnie + mąż byłoby wystarczające.