Spacer w koronach drzew Bachledowa Dolina: cena, zwiedzanie, atrakcje, noclegi w Tatrach. A gdyby tak pospacerować wysoko nad drzewami, nad górami i dolinami, podotykać czubków drzew i gałęzi, w samym środku gór, w towarzystwie Tatr, Pienin…? Jeśli Twoja wyobraźnia nie zaprowadziła Cię do takiego miejsca na ziemi, to wiedz, że rzeczywistość może! Tuż za naszą południową granicą, znajduje się otwarta w 2019 roku wyjątkowa atrakcja turystyczna, przyciągająca od samego początku nawet tych, którzy z górami są mocno na bakier, otóż, nie trzeba się nawet wysilać, aby tu wejść. Mowa oczywiście o spacerze w koronach drzew w Bachledowej Dolinie na Słowacji.
Sylwestra i Nowy Rok spędziliśmy w okolicy Białki i Bukowiny Tatrzańskiej, skąd mieliśmy po kilkanaście minut (nie licząc noworocznych korków) do znanych atrakcji tego regionu. Jedną z nich, którą obserwuję od momentu powstania, był spacer w koronach drzew w Bachledowej Dolinie. W zaledwie pół godziny od wyjazdu z pensjonatu, byliśmy na miejscu. Noworoczny spacer, którym rozpoczęliśmy 2020 rok był więc wyjątkowy pod każdym względem!
Polecam zlokalizować się na nocleg w tej okolicy. Jest sporo tańszy niż np. Zakopane czy Słowacja, a w kilkanaście minut dojedziemy do term, w 30 minut do Zakopanego i Bachledki, w kilka na stoki tj. Kotelnica, Czarna Góra.
Hotele, apartamenty i inne miejsca noclegowe rezerwuję tutaj.
Na drodze dojazdowej nie minęliśmy zbyt wielu samochodów, przez chwilę zastanawiałam się nawet, czy trasa jest czynna. Była.
Dodatkowo zdziwił mnie zjazd z głównej drogi, w drogę wyglądającą na leśną trasę, która z każdym metrem robi się węższa, ale na szczęście moje obawy się nie spełniły i na końcu tej leśnej trasy czekały na nas parkingi i kolejka na górę.
Nawigację ustawiliśmy na parking, ale w czasie drogi kierowaliśmy się już oznaczeniami na trasie, które kierowały na “Chodnik korunami stromov”.
TIP: Pamiętaj o ubezpieczeniu. To jedyna rzecz, z której nikt nie chciałby korzystać w podróży, i jedyna którą tę podróż może uratować. Oprócz karty EKUZ, wykupuję prywatne ubezpieczenie za kilkadziesiąt zł i podróżuję bez stresu. Sprawdź najlepsze opcje dla siebie i bliskich, a także ubezpieczenie kaucji przy wynajmie samochodu w podróży.
Zaparkowaliśmy samochód na ostatnim parkingu, tuż za stacją kolejki. Parkingi są bezpłatne.
Aby dostać się na ścieżkę w koronach drzew musimy wejść lub wjechać kolejką na górną stację. Ponieważ wybraliśmy się zimą, a śniegu było całkiem sporo na stoku i ścieżce, to zdecydowaliśmy się na wjazd kolejką.
Bilet na kolejką i na ścieżkę to dwie osobne sprawy. Tzn. możesz wejść na górę, pod ścieżkę pieszo i zapłacić jedynie za wstęp na ścieżkę w koronach drzew, lub kupić bilet z wjazdem kolejką linową w wygodnej gondoli.
Kasy biletowe znajdują się przed kolejką, oraz na górze przy wejściu na ścieżkę (jeśli kupujecie bilet tylko na ścieżkę).
Bilet wstępu na ścieżkę w koronach drzew kosztuje 10 euro/normalny.
Wjazd kolejką to dodatkowe 10 euro/normalny.
W podróży warto korzystać z tej wielowalutowej karty, którą obsługujemy w całości z aplikacji mobilnej. Jest to najczęściej polecana – nie bez powodu- karta dla i przez podróżników. Zapewnia najkorzystniejszy kurs walut, wszystkie w jednej aplikacji i z jedną kartą.
Ścieżka w Koronach Drzew Bachledka znajduje się na grzbiecie Spiskiej Magury, na granicach dwóch Parków Narodowych: Tatrzańskiego i Pienińskiego. Oznacza to, przy dobrej widoczności spędzimy czas w otoczeniu najwyższych szczytów, które są widoczne ze ścieżki oraz z widokowej wieży. Zwróćcie uwagę na poręcze na ścieżce i na wieży widokowej - oznaczono na nich szczyty, z ich wysokością i odległością od nas. Z uwagi na pogodę warto wybrać się tu przed południem, lub jeśli mamy pewność pogodową co do bezchmurnego nieba. Swoją drogą, ja marzyłam o zaśnieżonych czapach drzew, ale niestety śnieg dawno tu nie padał, zalegał na niektórych partiach ścieżki, oraz na stoku oczywiście. W zamian mieliśmy całkiem dobrą widoczność, na tyle żeby zobaczyć np. Giewont, oddalony niemal o 30 km. Z wieży widokowej możemy podziwiać panoramę Tatr Bielskich, Pienin i Zamagurze.
Sama Ścieżka w Koronach Drzew Bachledka liczy 1123 m, i jest raczej krótkim niż długim, przyjemnym spacerem w otoczeniu niezwykłej natury, przepięknych widoków, a na samym jej końcu możemy zmierzyć się z własnymi granicami na zawieszonej na 32 m wysokości siatce! Wszystkie chwyty dozwolone - możesz wejść na czworaka, czołgać się lub... poskakać. Zdecydowanie warto! Po tym jak już obudzisz w sobie zew dzieciństwa, możesz zjechać z góry metalową rurą / ślizgawką za drobną opłatą (2 euro). Zjeżdżalnia o długości 62 m to idealne dopełnienie tego spaceru, nie tylko dla najmłodszych.
Wychodząc ze ścieżki przejdziemy przez sklep z pamiątkami (a jakże!). Sam sklep i budynek, w którym się znajduje, jest małą perełką architektury i bardzo mi się spodobał. Nowoczesne wnętrze, większość budynku ukryta pod ziemią, panoramiczny widok na góry i stok, surowe, naturalne a jednocześnie ciepłe wykończenia, do tego zachód słońca, który oświetla wnętrze. Coś pięknego, mogłabym tu przyjeżdżać tylko po to, aby pobyć w tym budynku. Wracając do sklepu - pamiątki na pierwszy rzut oka wyglądają super, ładnie i estetycznie, ale ich jakość pozostawia wiele do życzenia, ceny również.
Po przejściu przez sklep zejdziemy o poziom niżej, do restauracji w której możemy zjeść pełny obiad, napić się kawy lub czegoś mocniejszego na rozgrzanie.
Cała ścieżka oraz kolejka dostosowane są do zwiedzania z dziećmi. Zaczynając od kolejki, mamy wygodną gondolę, do której zmieścimy nawet wózek. Na górnej stacji schody i przejścia dostosowane są do wózków, tych z dziećmi i tych dla niepełnosprawnych (chociaż z tymi drugimi, w zimie może być dużo trudniej). Przy wejściu na ścieżkę można wypożyczyć bezpłatnie nosidełka dla dzieci, jeśli mamy potrzebę.
Sama trasa skrywa wiele miejsc, gdzie dzieci mogą poznać faunę i florę, rozwiązać proste zadania, a także sprawdzić się sprawnościowo. Dorośli również chętnie korzystają z tych atrakcji! Dzięki temu spacer w koronach drzew z dziećmi jest jeszcze bardziej interesujący. W pewnym momencie sama stwierdziłam, że to taka lekcja geografii na żywo, czytając kolejne i kolejne opisy jak z podręczników do przyrody (chyba tak się ten przedmiot teraz nazywa?).
W restauracji pod kolejką znajduje się wydzielona część dla dzieci, w której mogą poszaleć, odpocząć lub pobawić się.
W okolicy znajdują się dwa place zabaw dla dzieci, mini zoo, ścieżki edukacyjne oraz najdłuższy tor bobslejowy w Tatrach.
PS. Dzieci do lat 3 mają wstęp darmowy na ścieżkę.
Posty, które tworzę na blogu są darmowe - korzystaj z nich kiedy tylko potrzebujesz. Możesz wesprzeć mnie i postawić mi wirtualną kawę!
Zdecydowanie tak! Polecam zaplanować wyjazd tutaj przy okazji pobytu w okolicy, lub połączyć go z innymi atrakcjami w Tatrach. Ze Śląska mamy około 3 h trasy, także moglibyśmy ten spacer zaliczyć w czasie jednodniowego wypadu, ale mówiąc szczerze, nie chciałabym spędzić 6 h w trasie, aby zaliczyć spacer, który ma zaledwie 1 km. Opłacało się poczekać i połączyć go z wyjazdem sylwestrowym w te strony, oraz wizytą w Zakopanem. Bardzo chciałabym wrócić tutaj jesienią i zobaczyć kolorową wersję tego miejsca, bez korzystania z kolejki linowej.
PS. Wyjazd w sezonie zimowym można połączyć z nartami. Bachledova Dolina to również ośrodek narciarski. Można wypożyczyć sprzęt narciarski oraz sanki. Kupując karnet Tatry Super Ski możemy zjeżdżać w Bachledce Ski & Sun (9 stoków w 3 dolinach), oraz w ośrodkach po stronie polskiej.
Bomba. Z tego, co kojarzę, to u ciebie po raz pierwszy czytam o tej ślizgawce. A szkoda, bo brzmi jak ekstra przygoda i na pewno sama z niej również skorzystam:)