Logo Zamieszkali.pl Blog Arleta AdamskaREZERWUJ NOCLEGI

Jak założyć bloga i zarabiać? Zarabianie na blogu.

12/05/2023
zamieszkali-blog-podrozniczy
Arleta

autorka bloga zamieszkali.pl

Na końcu postu czekają na Ciebie zniżki na podróże. 
Posty są regularnie aktualizowane.

Jak założyć bloga i zarabiać? Zarabianie na blogu to temat owiany mgłą, zwłaszcza dla osób, które nie prowadzą zarobkowej działalności w internecie. O tym, że blogowanie to praca jak każda inna, nie trzeba już mówić na każdym kroku. Co niezmiernie mnie cieszy. Blogerzy, a także inni twórcy internetowi, przestali być zjawiskiem z innej rzeczywistości. To nowe zawody. Zawody doby powszechnego internetu i cyfryzacji, w której pracować możesz z telefonu, z dowolnego miejsca na świecie. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że blogi to dzisiejsza forma książek, gazet, albumów, telewizji etc., którą internet uwolnił dla każdego. Każdego, kto ma ochotę pisać, tworzyć, nagrywać, nadawać, oraz odbierać.

Jak zarabiać na blogu?

Jak założyć bloga i zarabiać? Zarabianie na blogu.

Jeśli ciekawi Cię ten temat, to zapraszam na kilka słów o zarabianiu na blogu i tworzeniu w sieci.

Na starcie zdementuję kilka mitów. Nie raz i nie dwa spotkałam się z pytaniem: ile zarabiasz na blogowaniu? a ile instagrama? to ile trzeba mieć wyświetleń albo lajków?

Sam fakt prowadzenia bloga czy konta na instagramie (nawet najpiękniejszego i bardzo aktywnego) NIE przyniesie Ci pieniędzy z automatu. Nikt nie płaci za założenie bloga, ani za publikację zdjęć na instagramie, za ilość wyświetleń postu ani lajków pod zdjęciem. Gdyby tak było, to każdy by na tym zarabiał, prawda?

No właśnie. 

Ilość wyświetleń, lajków, czytelników bloga, ma oczywiście znaczenie w zarabianiu, ale nie generuje pieniędzy z automatu. Aby zacząć zarabiać na blogu musi dojść do sprzedaży - mówiąc w skrócie i uproszczeniu. O rodzajach tej sprzedaży dowiesz się w dalszej części tego postu, ponieważ to one są sednem zarabiania na swoim contencie.

Zanim jednak zaczniesz zarabiać na blogu musisz wiedzieć, że zakładając bloga, od samego startu to autor musi liczyć się z kosztami. Niewielkimi, ale jednak jest to kilkadziesiąt lub kilkaset zł rocznie! 

Za co? Za domenę, serwery, za obsługę, postawienie platformy jeśli nie zrobisz tego samodzielnie. Identyfikację wizualną, personalizowane motywy (i tu lecimy już nawet w tysiące zł!). Koszty te można znacznie obniżyć, korzystając np. z mojego kursu blogowania online (w formie lekcji video).

Jak więc zarabia się na blogowaniu, kiedy już bloga mamy? 

Obalam mit: aby zarabiać na blogu, nie musisz mieć setek tysięcy czytelników i fanów w mediach społecznościowych. Możesz zacząć zarabiać od pierwszego czytelnika na blogu! Jak? Już tłumaczę.

Zarabianie to nic innego jak… wymiana dóbr, mówiąc w uproszczeniu. Kupno i sprzedaż. Omówię to na kilku przykładach. Załóżmy, że prowadzisz bloga w temacie, w którym się specjalizujesz.

Biorąc pod uwagę, że blog to twór internetowy, musimy być kreatywni w wymyśleniu swojego sposobu na zarabianie. A najlepiej kilku sposobów. Na blogu operujemy słowem, obrazem. Tylko i aż tyle mamy do dyspozycji, aby przy pomocy komputera móc zarabiać.

Przykład 1: Blog to wsparcie dla biznesu, który już prowadzisz. Blog jako sposób pozyskiwania nowych klientów.

Jak zarabiać na blogu?

Jesteś nauczycielem języka włoskiego i piszesz o nauce języków, o Włoszech, o kulturze, historii, zwyczajach, a nawet podróżowaniu po Italii. Zarabiasz na co dzień jako nauczyciel języka w szkole, w szkole językowej, a także przez korepetycje i lekcje online. 

W jaki sposób możesz zarabiać na blogu? 

Blog może być wsparciem dla twojej działalności. To znaczy, że osoby zainteresowane tym krajem, poznają Ciebie jako eksperta, czytając twoje posty na blogu. Taki czytelnik jest potencjalnym klientem na naukę języka włoskiego - musisz mu tylko o tym powiedzieć! Zamieść w postach krótką informację o tym, że uczysz języka stacjonarnie w szkole, indywidualnie, a także online. W ten sposób blog przyprowadza Ci klientów, a Ty zyskujesz przewagę nad bezosobową konkurencją, która nie pokazuje swoich kompetencji w internecie. 

W tym przykładzie nie liczy się liczba lajków czy zasięgi. Możesz zacząć zarabiać od razu, od pierwszej osoby, która zdecyduje się na zakup twojej usługi lub produktu fizycznego. Dlatego umieszczaj informacje o swoich usługach w postach na blogu, bez obaw i z podniesionym czołem.

Masz wątpliwości? Spójrz na to inaczej: każda duża marka, z dowolnej branży, prowadzi swojego bloga, a nawet blogi. W ten sposób dają się poznać z innej strony, ocieplają wizerunek, są bliżej klienta. Ja jako klient mam o wiele większe zaufanie do takiej marki, mam wrażenie, że już ją znam, zanim skorzystam z ich produktów czy usług. Od razu wiem, czy są ekspertami, czy to co piszą/mówią jest prawdziwe i wiarygodne. Ba! Zanim cokolwiek od nich kupię, poprzez bloga dostaję darmową wiedzę jako “próbkę”, jako klient czuję się zaopiekowana na starcie.

Przykład 2: Współprace na blogu. 

Jak zarabiać na blogu? Współprace na blogu.

Prowadzisz bloga wnętrzarskiego. To twoja pasja, uwielbiasz design, masz świetne wyczucie w tym temacie, ale nie masz zawodowego powiązania z tą branżą. Jak możesz zacząć zarabiać na tej pasji?

Dla wielu twórców, którzy prowadzą blogi z pasji, najprostszym wyborem są współprace z markami i firmami. To też pierwszy i najbardziej oczywisty sposób na zarabianie na blogu, który przychodzi nam od razu do głowy w tym temacie. Jednak nie jest on łatwy. 

Tutaj liczą się zasięgi, ilość czytelników, ich zaangażowanie. Miej na uwadze, że “duże” zasięgi to zupełnie inne liczby w każdej branży np. przy blogu wnętrzarskim szeroko pojętym będą to inne liczby, niż na blogu specjalizującym się w oświetleniu (nisza w szerokiej branży). 

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ani tabeli, która podpowie Ci ile zarobisz w zależności od ilości czytelników. To zależy od twojego tematu, niszy. Blogi z mniejszą ilością zasięgów mogą zarabiać więcej na współpracach, niż blogi z kilkakrotnie większymi zasięgami w innej branży. Dlatego nie skupiaj się tylko na tych liczbach.

Jak wyglądają współprace z firmami, markami? Jak je pozyskać?

To temat rzeka! 

  • Bardzo często firmy same znajdą twojego bloga w internecie po słowach kluczowych i poproszą o wycenę współpracy. 
  • Polecę Ci jednak zrobić listę firm, z którymi chcesz nawiązać współpracę, a następnie podjąć działania w tym kierunku. 
  • Napisz do nich, zadzwoń jeśli wolisz taką formę rozmowy. 
  • Przygotuj się do rozmowy, wymiany maili. Mówiąc w skrócie musisz wiedzieć, co możesz zaoferować i za jaką kwotę. 
  • Zanim jednak to zrobisz dowiedz się w rozmowie, czego firma potrzebuje i oczekuje od takiej współpracy, aby jeszcze lepiej przygotować dla niej indywidualną ofertę.

Współprace na blogu mogą mieć w zasadzie nieograniczoną formę. Wszystko zależy od twoich ustaleń z firmą, potrzeb i kreatywności. Najpopularniejsze formy współpracy to:

  • Barter - czyli wymiana produktu lub usługi na np. recenzję na blogu, zdjęcia.
  • Posty sponsorowane - bloger opracowuje post we współpracy z firmą, na określony temat, zawierając w poście np. link do produktu, strony internetowej, recenzję.
  • Reklama w postaci baneru, zdjęcia, linku lub akapitu tekstu na ustalony temat, w treści postu. Ten typ współpracy jest najbardziej popularny aktualnie w mediach społecznościowych, w postaci instastory lub zdjęcia produktów na feedzie.
  • Kody rabatowe, polecenia.

Bardzo często współpraca obejmuje więcej niż jedną formę prezentacji produktu/usługi. 

Przykład 3: Zarabianie na programach afiliacyjnych

Jak zarabiać na blogu? Jak zarabiać na afiliacji?

Afiliacje z powodzeniem można zastosować w zasadzie do wszystkich branż i form blogowania. W afiliacji otrzymujemy mikro % od dokonanych transakcji np. jeśli skorzystasz z mojego linka afiliacyjnego (polecenia) do booking, to ja dostanę kilka zł za zrealizowany nocleg, ale Ty nic więcej nie płacisz. Firma booking płaci mi za polecanie ich portalu. Nie bój się tych linków - czytelnika to nic więcej nie kosztuje, a jeśli skorzysta to jest to jakaś forma docenienia pracy autora bloga. Zauważ, że np. wizzair automatycznie otwiera booking kiedy przeglądasz loty. 

Programy afiliacyjne działają na różnych zasadach. Większość wypłaca prowizję za skuteczność - czyli jak wspomniałam wcześniej, za zrealizowaną transakcję. Aktualnie nie widuję programów płacących za samo kliknięcie czy rejestrację użytkownika. Liczy się dokonany zakup, od którego otrzymasz % prowizji. Dokładnie na takich samych zasadach działają wszystkie cashbacki np. tipli (rejestrując się z mojego polecenia otrzymasz 25 zł na start).

Jak to wygląda w praktyce? Jak zarabiać na afiliacji?

  • Znajdź interesujące Cię programy afiliacyjne lub partnerskie. Znajdziesz je na stronie danej firmy np. booking lub w agregatach. Agregat to nic innego jak pośrednik w programie afiliacyjnym. Rejestrujesz się w takim agregacie i masz dostęp do wielu programów afiliacyjnych w jednym miejscu.
  • Wygeneruj link afiliacyjny na stronie partnera lub agregatu, a następnie dodaj go na bloga lub social media.

Sukcesem w programach afiliacyjnych jest umiejętność dobrania produktu do tematu, o którym piszesz. Dla mnie naturalnie i bez nachalnej sprzedaży, wychodzi polecanie noclegów, z których sama korzystam w podróży, właśnie przez booking.

Przykład 4: Zarabianie na własnych produktach.

Jak zarabiać na blogu? Kurs blogowania.

Tworzenie własnych produktów, fizycznych lub wirtualnych, wiedzowych, to wg mnie najtrudniejsza forma zarabianiu na blogu, ale najbardziej satysfakcjonująca. W większości przypadków sprzedajemy swoją wiedzę i doświadczenie w formie książek, ebooków, kursów online lub stacjonarnych. Najczęściej wiąże się z założeniem sklepu internetowego (tutaj możesz zobaczyć mój). Możesz również korzystać z gotowych platform do sprzedaży ebooków czy kursów, aby sprawdzić produkt i ograniczyć koszty, ale od początku polecę Ci myślenie o własnym sklepie www (będzie na ten temat osobny post).

Oprócz e-wiedzy, czy innych e-produktów, wielu twórców w miarę rozwoju zaczyna tworzyć produkty fizyczne jak np. marki odzieżowe, kosmetyki, wydruki zdjęć, gry, książki etc. Twórcy wchodzą również we współprace z markami i wydają swoje linie produktów, u danego producenta np. popularne w branży beauty linie makijażowe twórców. To połączenie współpracy z marką, a jednocześnie stworzenie zupełnie nowego produktu na rynku, pod swoim nazwiskiem.

Produkty wirtualne i produkty fizyczne wiążą się z nakładem kosztów, a także ogromem pracy. Dają jednak całkowitą kontrolę nad produktem, jego ceną, formą, zawartością. Jako twórca produktu mam całkowitą decyzyjność. Sprzedawać swoje produkty możesz niezależnie od ilości wyświetleń czy zasięgów. Słowem- możesz zarabiać na blogu bez ogromnej społeczności w mediach społecznościowych. Zaangażowana grupa czytelników (społeczność) przekłada się oczywiście na zyski, ale bazując na czytelnikach z wyszukiwarki możesz bez problemu sprzedawać swoje produkty (jak każdy inny sklep internetowy).

Przykłady zarabiania na własnych produktach:

Zarabianie na własnych produktach wiąże się również z dodatkowym zapleczem. Będziemy musieli zastanowić się nad formalizacją naszych działań, przez założenie firmy lub startup’u (lub zmieścić się w kwotach, które można zarabiać bez zakładania firmy). Posiłkować się specjalistami od sprzedaży, kampanii marketingowych, seo, etc. w zależności od sposobu sprzedaży naszego produktu. Wszystkiego możesz też nauczyć się samodzielnie, małymi krokami zwiększać zasięg swojej działalności i sprzedaży.

Jak zarabiać na blogu?

Czy można na blogowaniu serio zarobić?

Tak. Jeśli dodatkowo wpakujesz kasę w reklamę i promowanie swojego bloga np. w mediach społecznościowych, to możesz zarabiać od razu i od razu dużo. Możesz skupić się na pisaniu, tworzeniu jakościowych treści, postów które pomogą Twoim czytelnikom, pracować nad SEO i pozyskać darmowy ruch (czytelników i klientów) z google. W ciągu kilku miesięcy możesz zbudować bazę do swojej przyszłej pracy, drugiej wypłaty, dodatkowych pieniędzy. Ile i jak szybko zaczniesz zarabiać na blogu, zależy od Ciebie i pracy jaką w to włożysz.

Nie przyjdzie samo. To musimy sobie jasno powiedzieć.

Trzeba ogarnąć blogowanie od zera. Czytać, uczyć się, zdobywać pozycje w wyszukiwarce, znaleźć swoje sposoby na promowanie treści, a także swoje sposoby na zarabianie. Metodą prób znajdziesz te sposoby, które najlepiej będą działać w twojej branży i odpowiadać twoim czytelnikom. Polecam Ci od razu spróbować 3 różnych sposobów, o różnych poziomach twojego zaangażowania, aby nie polegać jedynie na jednej formie zarabiania. Na przykładzie mojego bloga, sprawdzają się dobrze dobrane i jakościowe afiliacje, ebooki oraz produkty wirtualne. Współprace zdarzają mi się sporadycznie i przez 5 lat istnienia bloga, zrealizowałam ich dosłownie kilka.

PIN IT!

Przeczytaj również:

  1. Praca z domu. Moje niezbędniki w pracy zdalnej.
  2. Jak założyć bloga? Wstęp do blogowania krok po kroku.
  3. 9 mitów o freelancerach i cyfrowych nomadach
  4. Jak wynajmować przez airbnb? Czy airbnb jest bezpieczne i czy się opłaca?

Ułatwię Ci podróże!

Post zawiera linki afiliacyjne, które pozwalają mi opłacić bloga i tworzyć darmowe treści. Dziękuję za zaufanie!

Arleta
autorka bloga zamieszkali.pl

Mam nadzieję, że ten post Ci pomógł. Udostępnij go, skomentuj, polub w social mediach. Na instagramie mam całkiem fajne zdjęcia z podróży.

Komentarze:

  1. Na pewno warto być przygotowanym na to, że blog to przede wszystkim dużo czasu, który należy poświęcić i opłaty. Zyski pojawiają po latach, jeśli w ogóle.

    1. Co do zysków to się nie zgodzę 🙂 mogą pojawić się od razu jeśli np. dodatkowo będziemy promować bloga reklamami, stworzymy sklep czy podepniemy linki afiliacyjne. Jak zadbamy o SEO (tu bez reklamy po kilku tygodniach/miesiącach możemy już zarabiać fajne kwoty) to również mamy stały napływ czytelników z wyszukiwarek, BARDZO konkretnych czytelników z konkretną potrzebą, na którą możemy odpowiedzieć swoim produktem.

      Inna kwestia, że dzisiaj wiele blogów jest zakładanych jako BIZNES od początku do końca zaplanowany - tu trzeba mieć sporo wiedzy lub finansów na zatrudnienie ekspertów. Blogowanie jest normalnym zawodem i zakładanie bloga z zamiarem zrobienia na nim pieniędzy jest zupełnie okay.

  2. Jak zakładałam bloga, to o zarabianiu niemal nikt nie mówił, bo zaraz był określany mianem "sprzedałeś się", no i blogowanie nie było traktowane zbyt poważnie. Również założyłam bloga z pasji, a po kilku latach stał się moją ulubioną pracą - uwielbiam pisać, zrobić zdjęcia, pracowałam kilka lat zawodowo w IT. Blog łączy wszystkie moje umiejętności i pasje, mam totalną wolność w tworzeniu tutaj.

    Na szczęście dzisiaj to normalne, że zarabia się na swojej wiedzy, umiejętnościach, monetyzuje zasięgi. W końcu blogowanie to praca jak każda inna.

  3. zamieszkali to NAJLEPSZY BLOG w tematyce zarabiania w internecie, czytam go praktycznie każdego dnia. Jestem szcześliwy także że udało mi się znaleźć, ponieważ opisany tam krok po kroku sposób pozwolił mi zarobić pierwsze całkiem dobre pieniądze w internecie. Mam nadzieję że wam tez się uda!

  4. Zarabianie na blogu niesie za sobą wiele kontrowersji. Często spekuluje się ile wyciągają na blogach znane blogerki. Czy uważacie, że zarabianie na blogu to coś złego? Czy jesteście zwolennikami postów sponsorowanych, bannerów na blogu czy może Was to razi?

    Jeśli chodzi o mnie to w zarabianiu na blogu nie widzę nic złego. Sama jestem zapisana do programu afiliacyjnego, z którego zarobione pieniądze mogę przeznaczyć na rozwój bloga. Razi mnie jednak, kiedy na stronie głównej bloga wisi milion bannerów reklamowych. Zarabianie ok, sprzedawanie się nie ok.

    1. Z mojego postu i pracy (bloguję zawodowo) chyba wynika jasno moje stanowisko - blogowanie to dla mnie praca jak każda inna, a za pracę należy się wynagrodzenie - z tym, że bloger sam sobie musi wymyślić jak je uzyskać. To jak blogerzy generują swoje wypłaty jest zupełnie odrębną kwestią i powinno pozostać w sumieniach, i granicach każdej osoby indywidualnie. Nie oceniam innych. Nikt nikogo do niczego nie zmusza, użytkownicy internetu korzystają z treści za darmo. Nie zarabianie na blogu też jest ok, można pisać dla siebie, dla innych, cokolwiek. Prowadzenie bloga jako wsparcia biznesu = do zarabiania lub forma marketingu to dzisiaj normalna sprawa. Dziwi mnie, że niektórych to jeszcze dziwi 🙂

  5. Szukam inspiracji, żeby to co robię dobrze połączyć z przekazywaniem wiedzy innym a może kiedyś z zarabianiem na blogu i kilka rad stąd sprawdzę, a już na pewno wrócę tutaj.

  6. Jest szereg skutecznych metod zarabiania na blogu - programy afiliacyjne, sprzedaż artykułów sponsorowanych po współpraca reklamowa z mniejszymi lub większymi firmami. Pierwsze jednak co musimy zrobić to uzyskać odpowiednią widoczność takiego bloga, myślę że powinno to być min. 500-1000 uu dziennie. Wtedy jest szansa że będziemy mogli na nim zarabiać 😉

  7. Bardzo ważny artykuł! Myślę, że wielu osobom może otworzyć oczy i przekłuć taką instagramową bańkę 'idealnego życia blogera'.
    Co do przeliczania na godziny, to porównam to trochę do mojej tej gałęzi branży muzycznej, którą się zajmuję - jestem organistką. I jak to przy ślubach bywa zdarzają się różne sytuacje. Osobiście na szczęście takich nie doświadczyłam, ale wielu moich znajomych miało problemy z parami, bo 'co to jest, jak zagra pan dwa utworki', 'aż tyle? za co?'. Ludzie myślą, że muzyk nie ma co robić, tylko czeka jak pies aż mu się jakieś 'zlecenie' trafi. A prawda jest taka, że też poświęca (poświęcił) swój czas (często kilkanaście lat) na naukę tych 'dwóch utworków'. Pary też często oburzają się na kwoty (a te, o których mowa są dość niskie), ale już na różne duperele ślubne potrafią wydać grube tysiące. Warto ludzi uświadamiać! 🙂

  8. Jest to dobry sposób na dzisiejszą sytuację na rynku pracy. Zazdroszczę wszystkim inteligencji i pasji, dobrego pióra, aby na tym zarabiać i jeszcze nie mieć zarejestrowanej działalności gospodarczej czy jednak się mylę.

    1. A jakie jest pytanie, a może raczej bezpodstawny zarzut? Czy mam firmę? Czy legalnie zarabiam na swojej pracy? Owszem - od 15 lat prowadzę swoją JDG -> a od 3 lat spółkę 🙂

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

CHODŹ NA PRIV

Dwa razy w miesiącu wyślę Ci inspirator podróżniczy. Dam znać o niepublikowanych pomysłach na podróże, tanie loty, weekendowe wydarzenia.
.
© Copyright 2024 - Arleta Adamska zamieszkali.pl - All Rights Reserved
Używamy plików cookie zgodnie z naszą
Polityką Prywatności